20.05.2014

Yorkshire pudding

Pudding zawsze kojarzył mi się z czymś budyniopodobnym i niezbyt smacznym, kiedyś po prostu nie lubiłam budyniu. Jakież było moje zdziwienie, gdy odkryłam w końcu, że w Anglii pudding wcale nie ma konsystencji budyniu. Przynajmniej nie każdy jego rodzaj. 
Do przygotowania Yorkshire pudding w moim domu zbierałam się długo. A przecież robi się go w kilka minut i tylko czeka, aż upiecze się w piekarniku. Naleśniki inaczej na stałe zagościły już w naszym domu i wierzę, że gdy spróbujecie i u was staną się częstą przekąską.
Doskonale nadaje się do podjadania z dżemem czy twarożkiem na zimno i równie wspaniale smakuje z sosem zamiast ziemniaków czy kaszy. Zdradzę wam w sekrecie, że od dzieciństwa uwielbiam wyjadać sos mięsny maczając w nim chleb. Yorkshire pudding doskonale zastępuje pieczywo. Polecam wam spróbować i w formie na słodko i do mięsnych dań a także w ulubionej mojej wersji, z brokułami i sosem serowym.






Przepis
(15-17 sztuk)

* 2 jajka 
* 300 g mąki
* 300 ml mleka 2%
* płaska łyżeczka soli

1. Przesiewamy mąkę z solą, dodajemy jajka i mleko, miksujemy na gładką masę.

2. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni i przygotowujemy blachę (Najlepsza będzie do pieczenia babeczek/muffinek, ja piekę pudding w silikonowych foremkach) do każdej foremki wlewamy kilka kropel oleju i wstawiamy na 4-5 minut do piekarnika.
3. Wyjmujemy blachę z rozgrzanym olejem i każdą foremkę napełniamy przygotowanym ciastem do 3/4 pojemności. 
4. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 40 minut. Yorkshire pudding ma się zarumienić i niemalże wypłynąć z formy.
5. Po upływie czasu pieczenia zostawiamy pudding w piekarniku jeszcze przez 10-15 minut, wyjęty zbyt szybko zapadnie się i straci swój wygląd.
6. Delektujemy się naszym specjałem w dowolnej postaci :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

widżet

xx